Prezent bozonarodzeniowy
przez ol(g)a
Dlugo zastanawialm sie nad tym...o jaki prezent poprosic w imieniu Jasia Swietego Mikolaja.
Zabawek ma mnostwo, na cos "lepszego" typu rowerek jest za maly, wiec dwoilam sie i troilam zeby cos wymyslic i czym predzej Mikolajowi podpowiedziec.
I co? Janek- syn kochany wskazal zagubionej matce wlasciwa droge.
Bedac u znajomych, ktorzy maja rok starszego syna moj Janko muzykant dorwal sie bowiem do
instrumentow muzycznych i bawil sie nimi tak dlugo, ze lepszej wskazowki dostac nie moglam;)
O fakcie tym szybko poinformowalam Mikolaja, ktory blyskawicznie rozpatrzyl sprawe i .....
prezent jest juz u nas.
Zestaw malego muzykanta. Drewniane instrumenty.
Teraz tylko pakowanko i pod choineczke.
A co dostana Wasze pociechy?
:D Prezent rewelacja:D
OdpowiedzUsuńJeszcze wychowasz swiatowej sławy muzyka :D Tez swojej małej to kupie ale dopiero za rok :)) pozdr :)
OdpowiedzUsuńno to moze w jednej orkiestrze zagraja;)
OdpowiedzUsuńświetna sprawa... ja Synka też w "muzykę" będę pchała troszku, bo może talent po tacie odziedziczył...
OdpowiedzUsuńPomysł jest super! My również mamy mini organki, cymbałki i flecik:)
OdpowiedzUsuńOj Kochana, taki prezent może przyprawić domowników o niezły ból głowy... :)
OdpowiedzUsuńOk moze nawet wlasny zespol stworza :D kto wiee? :)
OdpowiedzUsuńthats lovey.Perfect for creatiev cilds.
OdpowiedzUsuńSei lieb gegruesst von Conny