Album na zdjecia
przez ol(g)a
W koncu udalo mi sie zrealizowac jedno z moich postanowien;)
Zrobilam porzadki ze zdjeciami.
Ufff jaka jestem z siebie dumna :)
Z tymi zdjeciami to tak wlasnie u mnie jest.
Narobi sie ich sto tysiecy, po dlugim czasie w koncu sie wywola, pozniej lezy przez sto lat sterta zdjec czekajaca na posegregowanie i wklejenie do albumu. I po tych stu latach w koncu uda mi sie zakupic album i wtedy dopiero powklejac do niego fotki.
Tym razem album zrobilam sama.
Jest to moja pierwsza zabawa z scrapbookingiem, ale na pewno nie ostatnia.
Co prawda moje zaplecze warsztatowe kiepsko jest wyposazone, ale na pewno zadbam o to zeby sie wzbogacilo, bo zabawa ta przyniosla mi duzo radosci.
Album powstal oczywiscie dla Jaska, a wlasciwie jego fotek, ktore napstrykalismy w 2011 roku.
Teraz musze zrobic album na 2012 rok.
Moze uda mi sie jeszcze w tym roku ;)
Świetny:))))Użyłaś gotowego albumu i ozdobiłaś okładkę???Ja staram się na bieżąco robić odbitki..ale wiadomo jak z tym jest...na blogu mam post na ten temat..w kwietniu:)
OdpowiedzUsuńtak, tak- album kupilam gotowy w rossmanie, a zrobilam sama okladke
UsuńPozdrawiam
I to mi się podoba...szukałam takich bezskutecznie na prezent chrzcielny...na przyszłośc pomysł jak znalazł:)
UsuńŚliczny! :)
OdpowiedzUsuńSuper! Ja tez mysle o zrobieniu albumu na roczek ANtonowkowy choc przyznam, ze za duzo o scrapbookingu nie wiem... Bede improwizowac jak zawsze.
OdpowiedzUsuńja tez sie na tym w ogole nie znam;)ale dla chcacego nic trudnego, zawsze cos tam wyjdzie ;D
Usuń