czym bylby nasz swiat bez rodziny W-er? ;)
przez ol(g)a
Od czterech dni jestesmy z Jaskiem sami.
Jaskowy tatus wyjechal na szkolenie, tesknimy oczywiscie za nim, ale samotnosc nam nie doskwiera;)
A to wszystko dzieki naszym kochanym W-ka;)
w sobote spedzilismy tradycyjnie razem dzien mamy,w niedziele znowu bylismy caly dzien razem,w poniedzialek odpoczynek i dzis wybralismy sie razem na dlugie zakupy.
Alex i Jasiek, to dwa lobuziaki i dzieki temu jest nam/im razem tak dobrze;)
Czekamy jeszcze az podrosnie Nathanek i dolaczy do naszego grona (pod warunkiem oczywiscie, ze bedzie lobuziakiem)
Nie lubię szkoleń taty :(
OdpowiedzUsuńChłopaki się razem nieźle bawią :D
Ja tez nie lubie ;( a przed nami jeszcze kilka, w tym jedno 3miesieczne;(
UsuńPozdrawiamy
Wesolo przynajmniej macie :)
OdpowiedzUsuńFajne te lobuziaki ;)
łobuziaki, ale za to jakie słodkie.
OdpowiedzUsuń