Przygotowania do 4-tych urodzin Jana

przez

Czasami sama sobie się dziwie, że aż tak podniecam się urodzinami Jana. Kiedy sąsiedzi zapominają nawet o pierwszych urodzinach swoich dzieci, ja na miesiąc przed urodzinami dopracowuję już każdy szczegół!

Najpierw ustalam z synem tematykę urodzin i tworzymy listę gości. Póżniej szukam inspiracji, kupuję potrzebne do dekoracji i całej oprawy gadżety, wymyślam menu...Tworzę zaproszenia i po nocach spać nie mogę...



Czwartymi urodzinami Jana żyję już od ponad miesiąca. Od miesiąca mam już głowę pełną planów i pomysłów! Od tygodnia przygotowania idą pełną parą! Na party dziecięce indiański tort zamówiony, na imprezę rodzinną będzie samodzielnie tworzony.
Będzie szukanie skarbów na podwórku, będzie indiańskie ognisko ( o ile pogoda pozwoli) i indiańskie tańce...

Lista powoli się odhacza, to załatwione, tamto też, kilka rzeczy czeka jeszcze w kolejce..

Wczoraj popakowałam paczuszki dla dzieci, które to będą spełniały rolę poszukiwanego skarbu.
W ikei zakupiłam wazoniki, które przystroiłam wstążeczkami, piórkami i będą służyły jako butelki do lemoniady. Wykonałam też kilka girland z piór, co to jako dekoracja posłużą...
Muszę jeszcze balony z helem zamówić i co najważniejsze ...prezent dziecku kupić!

Jest stres, jest dużo pracy, ale dla tego małego człowieka warto!!







Cieplutkie pozdrowienia!
Ol(g)a