Pani Jasiowa rezygnuje z popoludniowej drzemki

przez

Wczoraj Elfik postanowil zrezygnowac z drugiej drzemki. Jak do tej pory w ciagu dnia spal dwa razy po 1,5h - rano- ok.11-tej i pozniej ok.15-tej. No i wieczorkiem szedl juz spac ok.19-tej. Tak bylo u nas pieknie... bylo, ale sie skonczylo ;) Nie poszedl spac wczoraj, nie poszedl dzisiaj, wiec podejrzerwam, ze i jutro i pojutrze nie pojdzie.

Wczoraj przyszla do nas na noc corka znajomych - 5 letnia Nina. Jasko byl nia tak zauroczony, ze nie odstepowal jej na krok. Siedzial wpatrzony jak w obrazek. A ja siedzialam i tak sobie obserwowalam ich zabawe...i zapragnelam rodzenstwa dla Jaska. Oni sie razem tak cudnie bawili! Ninka sie nim opiekowala, tlumaczyla co, po co i dlaczego...Jak starsza siostra...Przydalaby nam sie taka;)
Starszej siostry miec niestety juz nie mozemy, ale mlodzego braciszka jak najbardziej;)
Ale musimy chwilke poczekac, bo najpierw mamuska musi zrealizowac swoj plan zawodowy...
Ale wiem, ze miedzy Jaskiem a jego rodzenstwem nie moze byc wiekszej roznicy niz 3-4 lata!

Wracajac do odwiedzin Ninki, to dzis rano nie moglam uwierzyc oczom...Wstaje, ide do pokoju, gdzie Jasko z Ninka bawili sie pod okiem mojego meza i co widze?
Mojego syna w sukience;) Ninka go przebrala, bo stwierdzila, ze w sukience bedzie wygladal duzo lepiej niz w dresie;)


Pani Jasiowa myjaca zeby:)