Jagody opanowały nasz dom!

przez

Czy wiecie co można zrobić z miłości do jagód?

Jechać  w piątkowe popołudnie po nie ponad 150 km w jedną stronę!!!  ( czyli do Polski)
Poświęcić pół soboty na lepienie pierogów, pół na sprzatanie mąki, która w tym czasie rozniosła się po całym domu i pół nocy na robienie drożdżowych  bułeczek z jagodami .

Tak, to się nazywa jagodowa miłość.

Po bułeczkach ani śladu, pierogi nalepione i zamrożone, a ostatni kawałek ciasat na talerzyku... a właściwie już z niego znika ;)

3 litry jagód byly i się przez weekend zmyły!!





Trzymajcie kciuki! o 13stej mam ważną rozmowę!

Miłego dnia!

Olga