nieszczesne ZABKOWANIE

przez


Jestesmy wlasnie z Jasiem na etapie zabkowania. Pierwsze zebolki wyszly nam pod koniec 4.miesiaca bezbolesnie. Gorzej jest teraz...Jasko meczy sie i ewidentnie widac, ze to wlasnie przez zeby.Pluje sie, krzywi, wsadza wszystko do buzi, gryzie Sophie i wlasne palce. Zakupilam mu zel DENTINOX-GEL, ale mam wrazenie, ze smarowanie nim nic nie daje. W zasadzie to jak ma dawac skoro Jasiek nim jeszcze posmaruje dziaselka juz mi go z palca zlize;) Dzis zakupilam mu szczoteczke do dziasel firmy NUK. Zestaw sklada sie z dwoch szczoteczek. Jedna do pielegnacji pierwszych zabkow, druga do masazu dziaselek. Kosztuja ok.15zl. Dam znac jak sie sprawdzily. Najlepszym sposobem na ukojenie bolu okazala sie kromka chleba. Z tym, ze trzeba pilnowac aby dzicko nie udlawilo sie! Czytalm tez, ze mozna dziecku dac np.twardego kabanosika;) Musze to sprawdzic;)